Go down
@Whis
@Whis
No.1 Whis' Fanboy
Liczba postów : 976

Budynek Władzy Empty Budynek Władzy

Pon Maj 08, 2017 10:24 pm
Piękny, wysoki budynek postawiony w samym sercu zimnej, metalowej planety. Wznosi się ponad każdą, inną budowlę wzniesioną na planecie. Wyróżnia ją okrągły kształt wyrastający z innych kształtów budynków. Te pozostałe budynki to w szczególności biura, laboratoria, pokoje robotów w celu doładowania się i tak dalej. Natomiast ogromna, okrągła budowla to liczne apartamenty do których dostęp ma jedynie elita. Na samym szczycie znajduje się okrągły, ogromny apartament samego władcy tej planety, liczy 4 poziomy, a najwyższy jest szklany. Nikt nigdy tam nie był...
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Wto Maj 09, 2017 5:44 pm
Tensa słuchała wypowiedzi metalowej istoty. -Miyu, ten naukowiec którego laboratorium mam odnaleźć. Czyli jest też dyplomatą. To może utrudnić zadanie, albo i nie. Wątpię, żeby w rozmowie udało mi się dowiedzieć czegoś o laboratorium. Chociaż, gdyby udało mi się go śledzić może odnajdę laboratorium. Gorzej, jeśli mnie wykryje to będzie już druga planeta na której władza nie będzie mi przychylna. Mogli by kiedyś dać mi zadanie które nie wymaga, aż takiej dyskrecji. Ostatnio nie poszło najlepiej.- skomentowała w myślach słysząc to co mówił do niej mężczyzna. -Dziękuję za przygotowanie apartamentu, z chęcią skorzystam. Jednak liczę, że rokowania nie będę trwały na tyle długo.- odpowiedziała idąc ze swym przewodnikiem. Po chwili dotarli do ogromnego budynku. Co czeka dziewczynę w środku? Kim tak naprawdę jest doktor Miyu? No i czemu cała planeta pokryta jest metalem? Te i inne pytanie kłębiły się w głowie Tensy. Odpowiedź czekała tuż tuż.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Wto Maj 09, 2017 7:50 pm
MG


W jakiej niewiedzy żyła Tensa, Myuu w rzeczy samej był głową planety, nie był dyplomatą.
- Tak jak pozwoliłem sobie powiedzieć, nasz reprezentant, Pan kochany będzie dopiero niebawem, liczymy jednak, że twój pobyt tutaj nie będzie trwał więcej niż 3 saiyańskie dni, łącznie z dopełnieniem wszystkich formalności dyplomatycznych. Dopilnuję by ten pobyt tutaj był jak najprzyjemniejszy. Powiedz tylko słowo a zrobię co w mojej mocy. Proszę, to dostęp do wszystkiego co mamy, jednocześnie służy jako komunikator. - Powiedział mężczyzna wręczając ci jakąś elektroniczną bransoletkę. Był na nim ekran i kilka przycisków, pewnie służyło do czegoś więcej niż komunikacji, pewnie pozwalało na wejście w system, ale Tensa była zbyt prymitywna by ogarnąć coś takiego.
- Ten tutaj przycisk łączy się ze mną, ten tutaj otwiera zamknięte drzwi. - wskazał facet. Byliście już w pokoju, był duży i piękny. Miał 2 pokoje, łazienkę i kuchnię. Jeden z pokoi to sypialnia ze wszystkim co potrzebne a drugi to ogromny salon w którym się znajdowali.
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sro Maj 10, 2017 9:35 am
-Pan Kochany? Ten cały Miyu chyba jest nie tylko dyplomatą, ale jakimś zarządzą tej całej planety. Nieźle się wkopałam. Do tego 3 dni. Cholera, może Ay wytrzyma jakoś przez ten czas. Z resztą i tak nie mogę się już wycofać. No, przynajmniej dzięki temu pożyje sobie 3 dni jak arystokratka. Albo przynajmniej mogłabym, gdyby nie odnalezienie tego laboratorium. Pewnie skończy się ucieczką przed tymi robotami stróżującymi. Chociaż może to nie takie złe.[/b]- zamyśliła się. -Dziękuję, jeśli będę w potrzebie skorzystam.- odpowiedziała Tensa przyglądając się bransolecie. Miała ochotę pobawić się komunikatorem, może miał więcej funkcji niż jej powiedziano? Tylko jak do nich dojść? I przy okazji nie wyjść na osobę nieobytą z taką technologią? No cóż, chyba musiała polegać na standardowych sposobach. Gdy została sama pierwszym miejscem w które się udała była kuchnia. -Nie jadłam chyba dwa dni, przynajmniej skorzystam.- powiedziała do siebie. Przygotowała sobie posiłek. -[i]Ehh... cholera nigdy nie potrafiłam gotować. Może na Ziemi się nauczę.- pomyślała, jedząc. -Powinnam poprosić Gajję o scouter, może udałoby jej się go załatwić, a na Ziemi może się przydać. No i może skombinuję zbroje dla Aymi? Przynajmniej mniej będę się o nią martwić. Chyba jestem kiepską opiekunką.- Oczekiwanie na doktora Miyu mijało jej w zamyśleniu.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sro Maj 10, 2017 4:20 pm
MG

Jeśli przebieg misji, którą dziewczyna otrzymała nie chciała uznać za najgorszy ze wszystkich możliwych dni, powinna pójść gdziekolwiek i zrobić cokolwiek, chyba, że była niezwykle cierpliwą osobą i będzie potrafiła siedzieć na dupie i jeść. Powinna też pomyśleć, że jej prawdziwa misja to zbadanie miejsca, a nie oczekiwanie na doktorka, chyba, że uzna iż warto to zrobić...
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sro Maj 10, 2017 4:59 pm
-Dobra najadłam się to teraz mogę działać. W sumie skoro ta bransoleta działa jak komunikator i otwiera drzwi może ma jakieś mapy. Albo chociaż da się tym podsłuchać rozmowę. W sumie to i tak nie mam lepszego tropu. Może uda się coś zdziałać.- pomyślała Tensa. Nie znała ani topografii planety. Ani nawet nie wiedziała co i gdzie znajduje się w mieście. Przeniosła się na skraj łóżka i przyjrzała bliżej bransolecie. Wiedziała jak otworzyć drzwi i jak zadzwonić. W takim razie dwa przyciski mniej do sprawdzenia. Co prawda zachowywała się jak dziecko które dostało nową zabawkę na urodziny, ale nie miała wyjścia. Może chociaż mapę uda jej się odnaleźć. Tak więc siedziała i sprawdzała możliwości nowo nabytego urządzenia. Co prawda bardziej kusił ją prysznic, no i miała sporo do załatwienia na Ziemi. Jednak teraz była na M-2 i miała misję. Musiała ją wykonać. Dalej, dalej bransoleto gadżeta.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sro Maj 10, 2017 7:43 pm
MG


Zaczęło się przypadkowe naciskanie guzików na bransolecie. Było ich 12, 10 bez tych dwóch, które Tensa znała... Nie dotykała ekranu, który był dotykowy, ani nie robiła kombinacji klawiszy, więc miała 1/10 możliwości bransolety.
Przycisk pierwszy - Na ekranie pojawił się wykres, prosta linia pozioma, zielona. Jeśli Tensa wykonywała jakiś ruch lub stukała w następny przycisk, linia falowała a w rogu kręciło się kółeczko. Ciekawe co to było.
Przycisk drugi - Ekran z kółeczkiem i linią zniknął, pojawiło się jakieś menu, w innym języku.
Przycisk trzeci - bransoleta odpaliła drugi panel
Przycisk czwarty - bransoleta wystawiła malutką antenkę a na ekranie zaczął migać czerwony kolor z napisem w innym języku.
Przycisk piąty - nie robił nic na pozór
Przycisk szósty - coś pojawiło się na ekranie, ciągle zmieniające się nieznane cyferki... Dobrze, że nacisnęła kolejny przycisk.
Przycisk siódmy - ukazała się mapa całej planety, hologram wyskoczył z bransolety, ciekawe czy można jakoś przybliżyć widok, przejść do swojej lokacji i tak dalej, ale tego się może nie dowiemy?
Przycisk ósmy - Na hologramie zaczął migać malutki czerwony punkt (w końcu to przedstawiało planetę, więc punkt był mały), może to jej pozycja?
Przycisk dziewiąty - Hologram zmienił się w mapę Tensy aktualnego pomieszczenia + okolicznych. Mogła zauważyć, jak mapa pokazuje każde pomieszczenie, korytarze. W niektórych miejscach korytarze prowadziły jakby donikąd...
Przycisk dziesiąty - Bransoleta się wyłączyła.
Do pokoju z buta wbiegło trzech żołnierzy, chyba żołnierzy. To były metalowe roboty na czele których stał ten, który cię witał.
- Czy coś się stało? Zawył alarm i... - Zrozumiał, że po prostu przypadkowo nacisnęłaś przycisk alarmujący.
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Pią Maj 12, 2017 7:33 pm
Tak więc Tensa wzięła się za metodyczne sprawdzanie wszystkich przycisków. No cóż lepszego pomysłu na naukę obsługi tegoż urządzenia nie miała.
-Jakaś linia, jakby wykres, nie mam pojęcia co to może być, do tego coś w rodzaju radaru. Chyba na wiele się to nie zda.- pomyślała naciskając pierwszy przycisk. Ta funkcja nie wydawała jej się zbyt przydatna, jednak nie mogła mieć co do tego pewności. Postanowiła sprawdzić kolejny.
-Jakieś menu, pewnie w tutejszym języku, mogłabym to posprawdzać, jednak zrobię to potem, na razie sprawdzę inne opcje.
-Panel i znów coś z czego nic nie rozumiem.
-Antenka i kolejny napis, może dalej znajdę coś ciekawszego.
-Ten przycisk nic nie robi. Może się zepsuł, albo nie rozumiem jak ma on działać.
-Jakieś cyferki... znowu nic nie rozumiem, szkoda, że nie przetłumaczyli tego wszystkiego.
-O mapa, całej planety, raczej sama w sobie za dużo mi nie da, jeśli nie domyślę się jak ją przybliżyć.
-Kropka, to pewnie moja pozycja czy coś w tym rodzaju, mimo wszystko trochę szkoda bo będą mogli sprawdzić każdy mój krok, no, ale muszę zaryzykować.
-Mapa pomieszczeń, w końcu coś co naprawdę się przyda. Do tego te korytarze prowadzące donikąd, powinnam to sprawdzić, może prowadzą do laboratorium.
-Wyłączyła się.... może w taki sam sposób ją włączę.
- komentowała w myślach działanie każdego z przycisków. Po chwili do pokoju z buta wleciało trzech żołnierzy, jednak wypowiedzieli tylko krótkie zdanie nim doszło do nich co tak naprawdę się stało.
-Przepraszam, musiałam przypadkiem uruchomić alarm.- powiedziała do żołnierzy, chociaż z tego zdanie nie dowiedzieli się niczego nowego. Po chwili wyszli. Tensa odczekała jeszcze jakiś czas, uruchomiła bransoletę. Nacisnęła przycisk odpowiedzialny za wyświetlanie mapy pomieszczeń. Ruszyła skradając się po korytarzach, aby sprawdzić co kryło się za "pustym" korytarzem.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Pią Maj 12, 2017 10:07 pm
MG


- Nie baw się bransoletą, wybacz, jeśli cię to obrazi, ale to technologia wykraczająca ponad możliwości. Wybacz za najście, w razie czego proszę wołać. - Powiedział a wszyscy wyszli zamykając drzwi, które w same w pełni się zregenerowały. Nastała znowu dzika cisza, mapa pokazywała znowu to samo. Tensa postanowiła udać się do jednego z pomieszczenia, a właściwie korytarza, który nagle znikał. Po chwili chodu zimnym, metalowym korytarzem składającym się z ogromnych metalowych, błyszczących płyt doszła do ślepego zaułka. Po prostu się kończył ścianą.
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 11:24 am
-Nie zamierzam, potrzebne funkcje już znam, a wypadki się zdarzają, liczę, że nie narobiłam większych problemów. W razie potrzeby nie omieszkam was zawołać.- Powiedziała na odchodne do wychodzących żołnierzy.
-Cholera, chyba zrobiłam się za miła na tej Ziemi. Pewnie zaraz zauważą, że nie tak powinna zachowywać się dyplomatka saiyan. O ile już to się nie stało. Spieprzyłam sprawę.- skomentowała w myślach. Musiała jednak skupić się na celu. Odnaleźć laboratorium. Ruszyła na poszukiwania. Miała jeden trop za którym mogła się udać. Zawsze lepsze to niż nic. Dotarła na miejsce. Rozejrzała się dookoła, aby sprawdzić czy nikt jej nie obserwuje.
-Pewnie i tak widzą mnie na kamerach i obserwują na mapie.- skomentowała naciskając przycisk odpowiedzialny za otwieranie drzwi. Wątpiła, iż będzie to takie proste, jednak zawsze było warto spróbować. Gdyby nic się nie stało, co było wysoce prawdopodobne "opukałaby" ona ścianę przykładając do niej ucho. W końcu jeśli znajdowałoby się tam pomieszczenie dźwięk byłby inny niż gdyby go tam nie było.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 12:15 pm
MG


Faktycznie, od samego początku nieco podejrzane było dla ów przedstawiciela, który został wysłany by cię przywitać, że dumna rasa saiyan jest taka miękka, nieco uspokoił ich fakt, że nie masz w sobie 100% DNA, jednak to rozwiało ich wątpliwości na chwilę, bo czemu saiyanie tolerują mieszańców? W każdym razie dyplomatka to dyplomatka. Gdy Tensa dotarła do korytarza, nacisnęła guzik, jednak nic się nie stało. Typowe... Po obmacaniu ścian a trwało to 30 minut, w końcu coś niechcący nacisnęła, miała ogromnego farta, podłoga się zapadła pod naciskiem stopy a ściana cofnęła (ich kawałki). Wtedy zamknięty zaułek otworzył się a dziewczyna znalazła się na długim jak cholera moście, prowadzącym do ogromnego, okrągłego obiektu z czymś zielonym w kształcie stożka. Pod nimi była zielona, kipiąca ciecz. Za obiektem, który widziała znajdował się taki sam most na drugą stronę.
Mniej więcej:
Spoiler:
z tą różnicą, że obiekt był większy, dużo większy i stanowił ogromne laboratorium z komputerami, stołami, sprzętem.
Nikogo nie zdawało się zauważyć, ale wszyscy wiedzieli, gdzie Tensa się znajduje, czy to nie było niepokojące? No i czy to tego szukała?
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 12:24 pm
Pukanie w ścianę okazało się dobrym pomysłem. Nawet w większym stopniu niż mogłaby się spodziewać. Okazało się, że odnalazła wejście do jakiegoś pomieszczenia. Fakt, że było ukryte tylko utwierdzał ją w przekonaniu, że pomieszczenie które odnalazła było tym właściwym. Przed dziewczyną pojawił się cholernie długi most. Zmarnowała już wystarczająco wiele czasu. Straż pewnie miała ją już na oku, jednak wciąż nie reagowała.
-Prawdopodobnie tego szukam, jednak to dziwne, że nikt jeszcze nie zareagował. Prawdopodobnie zmierzam prosto w jakąś pułapkę.- pomyślała. Jej włosy stanęły dęba stając się złote. W końcu im będzie szybsza, tym szybciej sprawdzi co tam jest grane. Skoro wszyscy i tak znali jej pozycję i wiedzieli co robi, to nagły wzrost mocy niewiele mógł zmienić w ich postrzeganiu jej osoby. Z całą dostępną prędkością zbliżyła się do świecącego czegoś, aby sprawdzić co znajduje się w środku. Kiedy już to zrobiła, ruszyła do następnego pomieszczenia które udało jej się zauważyć. Starała się zapamiętać jak najwięcej szczegółów z tego pomieszczenia, przeglądając to co znajduję się na komputerach, jak inne przedmioty znajdujące się w pomieszczeniu. Gdyby znalazła jakieś notatki w formie ręcznej zabrałaby je ze sobą.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 1:22 pm
MG


Dziewczyna zmieniła się w Super Saiyankę, zapewne gdyby czytała w myślach to doskonale wiedziałaby, że Dr. Myuu wyczuł w niej duże pokłady energii, które teraz aktywowała. Potrzebowali Saiyana, bo ci mają szybką regenerację i spore pokłady energii, których w przypadku changelingów by nie ujarzmili. To co zobaczyła po podejściu do ogromnego, okrągłego obiektu było niezwykle szokujące. Znajdowała się tam jakaś istota, podłączona do przeróżnych rur i aparatury.
Spoiler:
Tensa trzymała już w ręce około 30 kartek pozapisywanych, z ilustracją tej istoty, jakimiś przybliżeniami na jej ciało i tak dalej, może okazać się, że są to dość ważne zapiski. Po chwili z każdej ze stron przybiegli żołnierze, na czele których znajdował się sam Doktor Myuu. Ukłonił się nisko po czym powiedział:
- Ciesze się, że dotarłaś aż tutaj. Jednakże to koniec twojej podróży. Proszę, pozostań w tym stanie, abyśmy mogli zebrać z twojego ciała odpowiednią ilość energii. Pewnie zastanawiasz się, czemu w ogóle daliśmy ci tutaj dojść. Ponieważ cały ten obiekt w którym znajdujemy się, jest wykonany ze specjalnego metalu, którego żadna siła nie przebije. Więc jeśli już nam się nie uda cię schwytać, nigdy stąd nie wyjdziesz. Nie stawiaj oporu... Jesteś teraz eksperymentem hahahaha.
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 1:32 pm
-Cholera co tu robi tsufulianin, jest taki sam jak tamten którego spotkałam na Vegecie. Skąd oni go wytrzasnęli. Chcą ich przebadać, obym nie skończyła tak samo.- mówiła do siebie. Ruszyła dalej, zebrała sporo kart z zapiskami których nawet nie próbowała zrozumieć. Może i potrafiłaby to zrobić, jednak nie chciała marnować czasu. Nie musiało minąć wiele czasu nim została otoczona przez żołnierzy, razem z doktorem na którego miała czekać.
-Ciekawiło mnie czemu pozwoliliście dotrzeć mi, aż tak daleko. Rozumiem, że liczycie na moją pomoc, jednak prościej byłoby po prostu zapytać. Twierdzisz, że siłą zmusicie mnie do pozostania tutaj, jednak ze dotarłam tutaj jednak potrzebujecie mojej mocy. Powiedzcie mi czemu miałabym się zgodzić?- mówiła będąc w sytuacji podbramkowej. Nie wiedziała, czy uda jej przebić się do wyjścia. Musiała jednak spróbować.
-Prędzej zginę, niż wam na to pozwolę.- powiedział wyrzuty z emocji głos.
-Nie spodziewałam się, że mi pomożesz.
-Sądzisz, że pozwolę nas tak łatwo zniewolić?- rozmawiała ze sobą. Oceniła liczbę przeciwników. Nawet w tym momencie z całą swoją mocą wiedziała, że nie da rady pokonać wszystkich na planecie. W razie czego patrol miał przyjść z pomocą. Ustawiła swoje ciało w znanej pozycji. Skumulowała energie.
-Sprawdzimy jak wytrzymała jest ta stal.- powiedziała wypuszczając kamehe. Fala energii leciała wprost w zamkniętego tsufula. Dalej miała uderzyć w zamknięte wcześniej wejście. Oczywiście o ile technika przebiłaby się przez stojących przed nią "ludzi".
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 2:47 pm
MG

Dwóch żołnierzy skoczyło w kierunku kamehamehy, tuż przed tym jak miała trafić w szklane zamknięcie tsufulianina wypełnionego płynem. Nastąpił wybuch, a po nim Tensa mogła zauważyć, że ów szklany pojemnik został zabarykadowany metalem (wysuniętym z dołu) a następnie chował się pod ziemie a właściwie metal.
- Naprawdę myślisz, że kłamię? Ten metal jest wyjątkowy, pochłania bowiem każdą energię. Nie jestem idiotą złotko, zbudowałem to na wypadek gdyby mój eksperyment się nie udał i się wydostał. Nie chciałbym końca mojej planety. Szacuje, że zaraz po wybudzeniu, jego siła będzie mieściła się w granicach dwóch tysięcy jednostek, niesamowite prawda? Nie utrudniaj nam tego i pozwól na wyssanie z siebie energii. - Powiedział Dr. Myuu. W twoją stronę szło ogółem 10 żołnierzy, 5 z tamtej strony, 5 od doktora. Nad tobą było ich około 6. Co drugi miał zamiast dłoni duże działo laserowe. Jednakże to nie była cała liczba żołnierzy... Obydwa mosty były nimi zapełnione, dodatkowo niektóre z robotów wyłaniały się z powłoki pomieszczenia (ze ścian), inne były do połowy wynurzone, czekając na sygnał... Wszystkie wyglądały tak samo:
Spoiler:


Ostatnio zmieniony przez Laptor dnia Sob Maj 13, 2017 4:38 pm, w całości zmieniany 1 raz
Tensa
Tensa
Time Patrol
Liczba postów : 450

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 2:58 pm
Plan był dobry, jak miało się jednak okazać doktor Miyu był przygotowany na każdą ewentualność. Tensa musiała myśleć, pytanie tylko czy w tym momencie była w stanie? Tego sama nie mogła być pewna. Mimo, że plan nie wypalił na jej ustach pojawił się uśmiech. Znaczyło to, że nie ma wyjścia. Musi zabijać. Tego chciała.
-Jesteś pewny siebie, nie wiem jaką to ma moc, nie wiem czy jemu dam radę, ale wy to zwykłe płotki. Powiedz mi tylko jedno, czy oni krwawią?- nie miała zamiaru się ograniczać. 16 żołnierzy i jeden naukowiec. Ruszyła, to był koniec jej przechwałek. Żołnierze mieli działa, lecz ona miała szybkość. Czy zdążą wycelować? Tensa wyskoczyła w powietrze. Potężne frontalne kopnięcie miało trafić jednego z żołnierzy w powietrzu. Ale sam cios nie był celem w samym sobie. Odbiła się od niego wykonując silne kopnięcie z góry na jednego z żołnierzy po prawej. Drugą nogą odbiła się z całą siłą od niego. Leciała na żołnierzy po prawej chciała wykonać frontalne kopnięcie w jego klatkę piersiową. Miał odbić się od niego robiąc salto w tył po drodze, zahaczając kopnięciem żołnierza w powietrzu, by potem znów uderzyć w jednego z tych po lewej. Taki był jej plan, odbijać się od nich nie dając się namierzyć do czasu, aż wszyscy nie padną. Samego doktora jednak zostawiła w spokoju. On miał zostać na deser.
avatar
Gość
Gość

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Sob Maj 13, 2017 3:13 pm
MG


Dziewczyna faktycznie miała przemyślany plan, wykorzystując swoją nietypową prędkość wzbiła się w powietrze, chciała kopać każdego napotkanego przeciwnika, jednocześnie odbijając się do następnego, i faktycznie jej się to udawało. Kolejne roboty wychodziły z kopuły, jakby przenikały ją. Celowali i celowali. Jednakże, ona była za szybka. Pierwsze strzały zostały oddane, pełno laserów zaczęło latać po sali. Jednakże kalibrowanie prędkości dziewczyny wraz z działami trochę potrwało, zdążyła w powietrzu zniszczyć około 21 żołnierzy. Wtedy w ramie dostała laserem, straciła swój pęd, dostałą kolejnymi czterema laserami, spadła na ziemię. No... Prawie na ziemię. Wpadła w portal, który się za chwilę zamknął. Znalazła się w doskonale jej znanym miejscu. Stał tam ON, podszedł, pomógł wstać.

z/t Canton City
Sponsored content

Budynek Władzy Empty Re: Budynek Władzy

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach