Shin-Sama- Gotowe KP

Wysoki, z dość wyraźnymi rysami twarzy. Ma dość niespotykane czarne włosy, Zaczesane do tyłu sięgają mu do ramion. Ma także czerwone źrenice. Lubuję się w czarnych szatach, lecz do treningu przebiera się w czerwone obciążające Gi, ważące około 17kg. Nosi czarne kolczyki. Nie można go raczej nazwać przystojnym, jak na ziemskie standardy. Ma trochę zadarty nos, wyrazistą szczęke i grube brwi. Ma około dwóch metrów. Jego skóra jest bardzo jasna, w bardzo słoneczne dni aż potrafi razić w oczy. Mimo iż włosy są długie i skierowane do dołu, to wciąż sa utrzymane w tradycyjnej formie spiczastego irokeza, w tym przyladku po prostu trochę dłuższego.

Shin, po wszystkich swoich przeżyciach, od zadań dla Kaikona po dołączenie do Time Breakers, ma bardzo, bardzo zaburzoną psychikę. Wszystko to potęguję jego transformacja, która namieszała mu w charakterze tak bardzo, jak tylko mogła. Sam nie wie, czy jest zły czy dobry, aktualnie za cel stawia sobie jedno-Nawracanie zagubionych śmiertelników. Tylko nie zawsze to nawracanie jest takie przyjemne dla nawracających się. Jego aktualne decyzje i czyny mogą być bardzo chaotyczne i nie zróżnicowane, jego charakter po transformacji jest bardzo, bardzo płynny.

Urodziny Shina nie były za ciekawe. Sam Shin na początku nie był za ciekawy. Był strachliwy, chudziutki i miał minimalny poziom mocy. Jednak w końcu postanowił coś ze sobą zrobić. Szybko przeszedł  podstawowe nauki i poprosił jednego ze starszych i silniejszych Kaioshinów o treningi. W ciągu prawie dwóch lat nabrał masy mięśniowej, poprawił kondycje i bardzo urósł. Jako iż nie miał co zrobić z jego wolnym czasem, postanowił przeznaczyć go na samodoskonalenie się, czytanie i robienie figurek z drewna. Reszte czasu spędza na treningu niedaleko swojego ulubionego drzewa pod którym  często medytuje i podsypia. Powbijał tam w ziemie pale oraz  kukły z kręcącymi się ramionami, i codziennie 12 godzin ćwiczy tam uniki i szybkie ataki, a to wszystko w stroju obciążającym.  Po roku takiego treningu nie miał problemów z przyswojeniem techniki pozwalającej na latanie czy strzał energią, ale zrobił to mimochodem, gdyż jego główne Motto brzmi ,,Więcej siły=Więcej mocy, Więcej mocy=Silniejsze techniki" co oznacza iź owszem, opanował je, ale żadko z nich korzysta bo uważa je za jeszcze zasłabe. Aktualnie Shin przebywa w okolicy swojego ulubionego drzewa i nie ma zamiaru nigdzie się ruszać.