Pomysłowe pomysły pomysłowego człowieka

Tu będą się pojawiać moje ewentualne pomysły! Tak na początek:

Legendarny Super Saiyan Brolly'ego! Brak go na forum, a mógłby być. Jako wymagania... Być wybrańcem! Czyli innymi słowy, albo napisać uberniesamowitą Kartę Postaci (tym sposobem tylko jedna osoba naraz na forum, normalnie jest to w końcu jedna na chyba 1000 lat), albo iść do Czerwonego Shenrona (bo dla zielonego to byłoby chyba za wiele), który zmieni nas w wybrańca (tym sposobem w sumie każdy - życzenie to życzenie). Do tego oczywiście dochodzi poziom mocy. Trzeba mieć wystarczający PL - wy wymyślcie jaki. Jeśli chodzi o moc - myślę, że mógłby być x8,5. Ponadto koszt Ki 850 (w końcu jak legenda to legenda - jeśli miałbym pisać mega KP i płacić aż 2000 Ki na turę to... wiecie). Ponadto nie do końca kontrolowane zachowanie (jakoś to wymyślimy). Innymi słowy taki specjalny poziom dla nielicznych. Co myślicie? Dajcie znać.

Jestem na nie. Mamy Brolly'ego, jeden uberhiperlegendarny starczy.

Ja myślę, że to byłoby fajne. Albo Legendarny Super Namek. xd To pisanie i staranie się o tytuł brzmi fajnie. Jakby się ktoś postarał, to mogłoby to fajnie się skończyć. A Brolego z forum można by było ograniczyć.

Kurde. Zapomniałem o Brollym. To znaczy w sumie nie sądzę, że to jakaś olbrzymią przeszkodą, ewentualnie ten inny LSSJ mógłby pochodzić z "cholera wie jakiego wymiaru" czy coś. Oczywiście musiałoby też być w miarę oryginalnie, samo "cholera wie jakie pochodzenie" by nie wystarczyło. No i oczywiście trza by się bardzo przy tym postarać.

Kiedy robiłem przemiany dla Saiyan, dużo myślałem o zaaplikowaniu LSSJ. Miałem podobny pomysł, że tylko jedna, wybrana osoba, która sobie zasłużyła w swojej KP mogłaby nim zostać. Wszystko miałem rozpisane, ale...

Ale puszczając wodzę fantazji, kolejna linia przemian zawierająca LSSJ mogłaby zadziałać. Warunkiem bycia LSSJ byłoby, tak jak piszesz, bycie wybrańcem (rozbudowana KP czy coś takiego) lub bycie oszustem (zebranie Smoczych Kul, który zestaw - do ustalenia) no i oczywiście wiedza, że taki poziom istnieje.
Pomyślę nad tym w wolnej chwili, może coś sensowniejszego wymyślę.

Co z tego, że mamy tutaj Brolly'ego? Zawsze można zredukować jego rolę do zwykłego SSJota. W końcu samą jego postać powinno się brać z przymrużeniem oka i nie tak samo jak Goku czy Vegetę.

W sumie pomyślałem jeszcze o jednym. LSSJ mógłby zwiększać moc x10. Już tłumaczę.

Jest sobie SSJ4, który zwiększa moc x10. Wymaga on ogona.
Jest też SSJ Blue, równie potężny. Wymaga dobrego serca.
A co jeśli się straci ogon i nie jest się dobrym? Jedyne co pozostaje to prośba do Shenrona o nowy ogon, lub sztuczne przejście na jasną stronę Mocy.

Jak się zastanowić, to jednak LSSJ wymaga naprawdę wiele. A skoro w linii Super Saiyan nie ma żadnego x10 to... wiecie.

Dajcie znać co myślicie.

Jestem nadal na nie, a jeśli chodzi o zrobienie z Brolly'ego zwykłego SSJ - bardzo zły pomysł.

Jestem na nie, czy naprawdę potrzebujecie takiej prestiżowej przemiany? To brzmi fajowo bo silne i unikalne, ale w praktyce do gry sprowadza się wyłącznie do "kto będzie to miał i jak bardzo wszyscy ścierpią tego, że coś takiego istnieje". Będą z tego powodu liczne konflikty, a i balans rozgrywki mocno na tym ucierpi.

Brollyego nie powinniśmy pozbawiać LSSJ. Jakby nie patrzeć, po to właśnie istnieje. Ewentualnie ten inny wybraniec mógłby być z jakiegoś innego wymiaru/przeszłości/przyszłości.

A co do bólu dupy, bo niezbalansowane - jest też SSJ4 i SSJGSSJ. Byłoby również silne, a zawsze są też Smocze Kule, którymi też można LSSJ osiągnąć. Poza tym LSSJ jest i tak gorszy od ww. poziomów, bo nie ma się nad sobą pełnej kontroli.

Ciągle się nad tym zastanawiam. Brolly'ego zostawimy jako LSSJ, nie zniżymy go do poziomu zwykłego SSJ.

Z Jirrim rozmawiałem na czacie i doszliśmy do wniosku, że uzyskanie "legendarnej" mocy mogłoby być możliwe tylko na zasadzie oszustwa - poproszenie Shenlonga o legendarną moc (o której trzeba wiedzieć). To byłaby tylko jedna dodatkowa transformacja, któr byłaby trzecim odłamem tuż po SSJ3, jako alternatywa dla tych, którzy nie mogą osiągnąć SSJ4 bo nie mają ogona i dla tych, którzy nie mogą zostać SSJG, bo nie mają dobrego serca.
W każdym razie, jeszcze się nad tym zastanawiam. Nie mówię nie, nie mówię tak.

Jeśli będzie zbalansowane do SSJ4, czy SSJG [z jakimiś drobnymi różnicami, by się jednak wyróżniały i ewentualnym buffem, jeśli smocze kule okażą się wyjątkowo trudne do zdobycia] to opcja tylko przez smocze kule wydaje się już dobrą alternatywą. Nie ukrywam, że zapewne i tak wyjdą z takiej przemiany pewne problemy.

Ok, kolejne rzeczy. Najpierw zbyt potężny Kaioken. Potrafi być naswet 2 razy silniejszy od SSJ4. Potrzebuje nerfa. Jeśli mamy działać tak, jak w anime, to zwykły SSJ musi zwiększać moc aż 50 razy, co raczej nie wchodzi w grę.

No i ukrywanie stat. Jest bez sensu. To znaczy, nie jest to zły pomysł, tylko źle zrealizowany. Ukrywamy siłę, szybkość, ale nie ukrywamy HP/KI. Przecież na ich podstawie można łatwo obliczyć wytrzymałość i energię, a więc już "połowę" statystyk. Trzeba ukryć HP i KI. W przeciwnym razie będzie to po prostu bez sensu.

Ukryłbym również techniki, wtedy nie będzie wiadomo czego się spodziewać. Co do stat, ja sobie mogę obliczyć połowę stat a potem kolejne właściwie mniej więcej rozdzielone są u wszystkich pół na pół.

Co do mocy przemian, zmieniłbym to, że są to mnożniki... Kurdę, jedynie Oozaru zwiększał moc o x10. Według datebooków to przemiany dają określoną ilość mocy a nie mnożą ją...

No techniki ukryć, też dobry pomysł. Przy okazji ogólnie najlepiej ukryć cały temat z rozwojem postaci. Wtedy byłoby najbardziej ciekawie.

Ogólnie z tego co wiem SSJ zwiększał moc właśnie 50x. Jednakże nie jest to przecież DB, tylko forum o nim. Według mnie mnożniki w transformacjach mogą zostać jak są, ale Kaioken niech daje punkty, zamiast mnożyć wynik, bo jest o wiele zbyt potężny.

Kaioken - owszem, można i nawet trzeba go zmienić.

HP i PL - owszem, miało być ukryte, ale widocznie pominąłem to. Mój błąd.

Techniki - ukrywanie ich jest bez sensu, bo wystarczy, że ktoś się będzie ich uczył, czy nawet wykorzysta je na fabule, to inni gracze (nie ich postacie) będą wiedzieli jakimi technikami ten ktoś dysponuje.

Chcę tylko dodać, że nie ukrywanie HP, PL i KI, to wina Hariego. Zauważcie, że w sparingu testowym te informacje są ukryte (HP i KI wysyłałem zawodnikom na PW).

Napisałem, że mój błąd. Nie było potrzeby pisać tego raz jeszcze. - Haricotto

HP i KI zostały ukryte. Technik się nie da, bo prędzej czy później na jaw wyjdzie, kto, co, gdzie i jak. W zakładce "Profil" znajdziecie odpowiednie pola, które znajdują się tuż nad polami statystyk.

Jeszcze jedno - obrona. Zauważyłem, że to forum jest dużo mniej sztywne, niż np. DBNG. Niemniej jednak pojawia się jeden element źle przemyślany i sztuczny. Obrona co trzy tury. Jest to bardzo sztuczny i nieprzystępny sposób ograniczenia. Według mnie uniki i bloki powinny być możliwe do wykonania nawet co chwilę, ale z odpowiednim opisem (dokładne działania w celu uniknięcia/zablokowania ciosu). Dlaczego? Oto przykład.

"Ożesz w dupę jeża. Leci na mnie wielki i napakowany changeling! Jak mnie pieprznie, to odlecę na pięćset metrów... Ale nie będę unikał, bo jak rzuci potem we mnie Death Balla to padnę!"

Ostatecznie bohater owej przypowieści nie unikał niczego i umarł od zwykłych ciosów czekając na coś większego. Proszę o rozpatrzenie. W razie czego jestem otwarty na dyskusję.

ale gdzie ty masz że obrona co trzy tury lol

Ty kurde... Nie wiem. Gdzieś widziałem, może na innym forum. Sory w takim razie, nie było tematu.

No dobra, nowa kwestia. Androidy stały się właśnie niesamowicie potężne i niepokonane. Przez brak poboru energii mogą używać co chwilę swojej najpotężniejszej techniki. Przed taką serią nikt się nie obroni. Remdia są dwa. Albo zmienimy tę wrodzoną umiejętność, albo damy niesamowite cooldowny na każdą ich technikę (nawet tylko raz na walkę, gdyż oprócz tych technik mają jeszcze ogólnodostępne).

Zerknąłem po ich technikach i nie widzę nic czego nie da się odebrać xd

Jeśli chodzi o techniki, to myślę że nie trzeba. Jak androidy za bardzo spamią technikami, to wystarczy się stać silniejszym od nich i patrzeć jak wylewają z siebie swoje cyberłzy.

Przyznam się szczerze, że też mi to nie bardzo pasowało, kiedy to robiłem, ale poszedłem w tym przypadku za mangowym oryginałem i zostało tak jak jest obecnie.

Pomysł z cooldownem jest ciekawy. Równie dobrze można zmniejszyć koszt ich używania w stosunku do innych technik. Przemyślę tę sprawę w wolnej chwili. W każdym razie, jestem otwarty na propozycje zmian.

Cooldowny to dla mnie spore no-no. Osobiście jestem za tym by ich ki regenerowała się powoli podczas walki, jak bateria, a techniki zabierałyby tyle energii co innym. Można pomyśleć przy okazji o wprowadzeniu kary na ki dla androidów, by miały jej bazowo mniej niż reszta i nadrabiały regeneracją.

Wyobraźcie sobie jak oboje używacie po kolei najsilniejszych technik, zostało wam po 10ki i praktycznie na nic Cię nie stać, a tu po paru sekundach (tury to brzydkie słowo, ew) android ma energię na jakiegoś ki blasta, którym wygrywa walkę. Zmusiłoby to ludzi walczących przeciwko androidom do ostrożnego używania ki, bo jak im się skończy, androidy z którymi walczą będą miały przewagę.